Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

100 dni pandemii (i kilka miesięcy przed)

No dobra, wiem, że jeszcze 100 dni nie minęło, ale jest to bardziej chwytliwy tytuł, niż np. 80 dni pandemii. Albo 75. Oprócz tego musiałam kupić nowego  analoga i zechcieć sprzedać starego, żeby w końcu wykończyć kliszę założoną w sierpniu 2019 i zrobić dodatkowe dwie testowe. Efekty poniżej. A co u nas? Po staremu. Czyli dobrze:)  Już niedługo znów pojadę do Poznania się najeść i nawypić.   A to była moja pierwsza homemade picka ever. A poniżej rzeczy z nowego aparacika. Żylety jak niewiemco, nic nie podkręcałam:) Mam pieseła psa i pół.

Najnowsze posty

Majówka 2k19

Pierwsze promienie słońca, czyli wczesną wiosną 2019